Blog

9 odpowiedzi na najważniejsze pytania o numer ISBN

U wielu początkujących self–publisherów hasło „ISBN” wywołuje trwogę. Zupełnie niepotrzebnie. Oto co musisz wiedzieć o numerze ISBN, aby wydawać książki zgodnie z prawem i dobrymi obyczajami.

Obserwując fora self–publishingowe oraz wsłuchując się w rozterki moich klientów, wybrałem 9 najczęściej pojawiających się pytań związanych z problemem numeracji ISBN i udzieliłem na nie odpowiedzi. Lista jest oczywiście otwarta, więc jeśli nurtuje Was coś jeszcze, zadawajcie pytania w komentarzach – chętnie pomogę. 


1. Co to jest ten ISBN i kiedy się go nadaje?

Mówiąc najkrócej, to międzynarodowy, unikalny numer jaki nadajesz swojej książce. Jej ID. Piszę „książce”, bo w większości przypadków właśnie jej będziesz go przydzielać, jednak ISBN-y nadaje się także innym wydawnictwom. Jakim? Takim, które spełniają wszystkie trzy poniższe warunki:

  • Są oparte na tekście. Czyli to on jest ich główną zawartością, ale nie należy traktować tego warunku zbyt dosłownie: albumy i książki z dominującą rolą zdjęć także spełniają to kryterium. 
  • Są wydawnictwami zwartymi (zwanymi też monograficznymi) rozpowszechnianymi w dowolnej formie.Czyli: są pomyślane jako pewna skończona całość i tak też rozpowszechniane, w odróżnieniu np. do luźnych kartek z zapiskami. Jest cała lista rodzajów publikacji, które spełniają ten warunek (znajdziecie ją na stronie www.e-isbn.pl), ale najważniejsze, byście zapamiętali, że książka czy broszura jest takim wydawnictwem i należy nadać jej numer ISBN.
  • Są dostępne publiczne. A zatem jeśli wydawnictwo zwarte, oparte na tekście zdecydujecie się pokazać światu, powinniście nadać mu numer ISBN. Jeśli wydacie książkę tylko dla siebie i schowacie ją do szuflady, nie macie takiego obowiązku.

Warto też pamiętać, że ISBN nadaje się każdej wydawnictwa zwartego, czyli także ebookom i audiobookom. Więcej o tym niżej. 


2. Co oznaczają cyferki w ISBN–ie?

ISBN jest unikalnym numerem i składa się obecnie z 13 cyfr (niegdyś z 10). Nie ma dwóch takich samych ISBN-ów. Jego konstrukcja jest przejrzysta i bardzo logiczna. Oto co oznaczają poszczególne grupy cyfr oddzielone dywizami.

Numer ISBN koduje kolejno następujące informacje: 

  • prefix EAN, 
  • kraj wydania, 
  • nazwę wydawcy, 
  • „numer porządkowy” publikacji. 

Ostatnią cyfrą w numerze jest tak zwana cyfra kontrolna, ona nie koduje żadnej informacji, jedynie potwierdza prawidłowość wygenerowania całego numeru. 

Przykład:


3. Czy numer ISBN jest obowiązkowy?

Nie, ale warto to zrobić z dwóch powodów: zwyczaju oraz pieniędzy. 

Zacznę od ważniejszego – od zwyczaju. Numer ISBN ma znaczenie ponadnarodowe i ludzie na całym świecie umówili się, że ten sposób będą sygnować książki. Dzięki temu łatwiej uniknąć pomyłek i zawsze wiadomo, o jakiej publikacji mowa. Więc dlaczego miałbyś to ignorować? Szanujmy takie zobowiązania.

Powód drugi: pieniądze. Na mocy ustawy o VAT sprzedaż książki oznaczonej numerem ISBN podlega opodatkowaniu obniżoną 5-procentową stawką, a nie zwykłą 23–procentową. To aż 18% różnicy! Dodatkowo drukując książkę, jeśli oznaczyłeś ją ISBN–em, drukarnia doliczy do usługi obniżony VAT, a nie pełen. Wierz mi, że różnica na fakturze będzie bardziej niż znacząca.

Warto też pamiętać, że brak ISBN–u na książce w większości przypadków zamyka jej drogę do tradycyjnej dystrybucji. 


4. Jak zdobyć numer ISBN i ile to kosztuje?

Sprawa jest banalna i muszę Ci powiedzieć, że Polska jest w tej kwestii daleko przed innymi krajami. Pulę numerów ISBN zdobędziesz bez wychodzenia z domu i bez wydawania złotówki, po prostu rejestrując się na stronie www.e–isbn.pl. Zostaniesz poproszony o podanie kilku danych, zweryfikowany i w zasadzie w ciągu 1–2 dni uzyskasz dostęp do panelu, w którym samodzielnie będziesz generował sobie numery wraz z kodami kreskowymi i QR. Trywialne. 


5. Czy aby stosować numer ISBN muszę prowadzić firmę?

Nie, nie musisz, tak jak nie musisz mieć firmy, by wydawać książki, choć ma to wiele zalet. Możesz zarejestrować się jako osoba fizyczna. 


6. Gdzie umieścić numer?

Przyjmuje się, że numer ISBN musisz umieścić na 4. okładce książki (czyli z tyłu) wraz z kodem kreskowym. Zazwyczaj na dole, w prawym lub lewym rogu, ale dokładne miejsce nie jest zdefiniowane. Determinuje to raczej kompozycja, projekt, no i zwyczaj. 

Dodatkowo ISBN należy umieścić na stronie redakcyjnej, czyli w stopce, zwanej w branży złośliwie listą płac. Tę zazwyczaj publikuje się po stronach tytułowych, ewentualnie na ostatniej stronie książki. 

Nie, nie musisz, tak jak nie musisz mieć firmy, by wydawać książki, choć ma to wiele zalet. Możesz zarejestrować się jako osoba fizyczna. 


7. Czy ebook także powinien mieć numer ISBN? 

Tak. I co więcej – każdą formę ebooka należy oznaczyć oddzielnym numerem ISBN. A zatem wygener sobie indywidualne numery dla PDF–a, ePUB–a i MOBI. Co więcej, także audiobook z Twojej książki powinien mieć indywidualny numer ISBN, a jeśli wydajesz książkę w różnych oprawach, także i one powinny mieć oddzielne numery. Wracamy do początkowych stwierdzeń: każda forma wydawnictwa zwartego powinna być oznaczona indywidualnym numerem ISBN. Na szczęście, jak już wiemy, nic to nie kosztuje. 


8. Jak mam oznaczać kolekcję książek?

Jeśli zamierzasz wydać kilka tomów jednego dzieła, przyjmuje się, że numer ISBN powinien być wygenerowany dla każdego z tomów oraz dla kolekcji jako całości. A zatem dla przykładu będzie to wyglądało tak: 

978-83-01-00001-1 (całość) 
978-83-01-00002-8 (t. 1) 
978-83-01-00003-5 (t. 2)

Proste i logiczne. W stopce zawsze umieszczasz zarówno numer całości, jak i tomu.


9. Czy jeśli robię dodruk, mam nadać książce nowy ISBN?

To zależy. Przyjmuje się, że jeśli w książce wprowadzono drobne zmiany (np. zrobiono jakąś niewielką korektę), nowy numer nie jest potrzebny. Ale jeśli doszło do znaczących uzupełnień lub zmian (np. layoutu), wypadałoby nadać nowy ISBN. 

Teoretycznie zmiana samej okładki na nowszą nie wymusza nadania nowego numeru, uważam jednak, że to duża zmiana i zawsze przydzielam nowy. Macie w tej materii pewną dowolność interpretacyjną, więc uznajcie sami. 

***

To są moim zdaniem najważniejsze, praktyczne kwestie, które opisują 99% przypadków, z jakimi się spotkacie. Jeśli macie jakieś pytania, zadawajcie je śmiało w komentarzach. Możecie także odwiedzić wspominaną stronę www.e–isbn.pl, gdzie znajdziecie więcej szczegółowych informacji. 

Jeśli podobał się Wam wpis, podzielcie się nim z innymi i dołączcie do grona subskrybentów – będziecie na bieżąco informowani o nowych treściach. 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Warto przeczytać także

Bądź na bieżąco

Obiecuję jedynie wartościowe informacje i zero spamu :)

0
Would love your thoughts, please comment.x